Tutaj naprawdę będziesz żył w świecie Naruto!
Wchodzisz do budynku Samoteesena - starszego wiekiem, łysego kowala z okolic Konohy. Gdy tylko weszłeś do środka, on od raz cię pozdrowił i pokazał swój najnowszy produkt - Samoteha...
Samoteha (75j) - Długi miecz zakończony zakrzywieniem. Posiada rękojeść zrobioną ze skóry węża, a specjalna garda chroni w nim całą dłoń używającego. Dodatkowo specjalny pas, dzięki któremu można trzymać ten miecz na plecach. Cechy: Celność+1, Raiton+2, uniki+3. Ilość = 1 sztuka. Siła ciosu = 8.
Offline
"Witam.Mam pytanie czy mógłbym zamówić ten miecz?"
Offline
"Dziękuje bardzo"
Offline
"Panie kowalu... Dam za niego 80 jeny!"
Offline
nie jeny harven tylko jenow
Nie. Zamówił już go pewien inny chłopiec. Jeśli mocno przepłacisz to sprzedam go ci zamiast jemu.
Usłyszałeś jeszcze jak szepczy pod nosem: "jeśli nie będe honorowy, żona mnie zabije..."
Offline
"Niestety, ale mam tylko 80 jenów..." - powiedziałem - " a jest możliwość, by szanowny jegomość zrobił dwa takie miecze? Bardzo mi na tym zależy..."
Offline
Pomyślałem chwilę...
"Tak! Zgadzam się! Niech pan zrobi dla mnie drugi miecz..."
Podszedłem do drzwi wyjściowych...
"Niech mi pan da jakoś znać, gdy miecz zostanie ukończony" - powiedziałem i wyszedłem...
Offline
"Witam to znowu ja kupuj ten miecz"
Mam 84j.
Offline
"Dzięki"
Zostało mi 13j.
Offline
"Witam kowalu..." - mówię do kowala nieco smutnawym głosem - "Mam dla ciebie złą wiadomość... Otóż, ten miecz który miałeś mi zrobić na jutro... Chodzi o to, ze już nie musisz się nad nim męczyć... Rezygnuję jego kupno... Przemyślałem sobie pewne sprawy i doszedłem do wniosku, że nie będzie mi on za bardzo potrzebny, a po za tym, według mnie jego cena jest zbyt wielu... Nie miej do mnie żalu, ale..." - powiedziałem i wyszedłem...
Ostatnio edytowany przez Harven (07-04-2008 14:28:27)
Offline